Prokuratura bada, czy nauczycielka znęcała się nad dziećmi

2015-05-20 12:07:38(ost. akt: 2015-05-20 12:25:09)

Autor zdjęcia: Archiwum

Zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad dziećmi może usłyszeć 52-letnia nauczycielka z Łukty. Kobieta miała dopuścić się tych czynów wobec swoich uczniów w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Łukcie.
Poniżanie, szarpanie, ciąganie za włosy, podduszanie i niekiedy bicie, takie metody wychowawcze miała wprowadzać w swojej klasie pani w szkole w Łukcie. Jej ofiarami miały być dzieci z "zerówki". Nauczycielka, według świadków, stosowała takie kary od dawna, doniesienie do prokuratury dotyczy jednak okresu od początku września do końca ubiegłego roku. 


O nietypowych metodach nauczycielki, powiadomili dyrektora rodzice. Ich dzieci skarżyły się, że pani je bije. Sam dyrektor podczas jednej z wycieczek też miał zauważyć, że jego podwładna stosuje wobec dzieci "niekonwencjonalne" metody wychowawcze. 


— Doniesienie zostało złożone przez dyrektora szkoły — potwierdza Zdzisław Łukasiak, szef Prokuratury Rejonowej w Ostródzie. — Nikomu nie zostały jeszcze postawione zarzuty. Czy ewentualnie jakieś będą okaże się po przesłuchaniu wszystkich świadków. Osoba, której dotyczy doniesienie nie była przesłuchiwana.


Na razie prokuratura przesłuchała między innymi czworo uczniów. Rozmowy były prowadzone przy udziale psychologów, którzy już wydali swoja opinię na temat wiarygodności zeznań dzieci.

Więcej na ten temat w piątkowej Gazecie Ostródzkiej.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. gość #1742047 | 164.126.*.* 27 maj 2015 08:46

    popieram poprzedni komentarz - dyrektor pozbywa sie ludzi ktorzy mu nie pasują i to zaczelo sie jak tylko objął stołek dyrektora w tej szkole. np. pani sekretarce ( wieloletniej) zaproponowal stanowisko... sprzataczki ( jak mozna tak upokorzyc czlowieka???), na jej stanowisko zatrudnil jakąs znajomą. za wicedyrektorkę wzial swoją kolezankę z ktora wczesniej pracowal w osrodku w ostrodzie. przyklady moznaby bylo mnozyc..... nie znam kobiety ktora oskarzono ale ewidentnie dyrektor nie jest facetem w porządku

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  2. Miziol #1740907 | 88.199.*.* 25 maj 2015 17:53

    Dyrektor pozbywa się niewygodnych ludzi

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  3. absolwentka #1740796 | 83.14.*.* 25 maj 2015 14:56

    p.Basia to zlota kobieta bardzo dobra i uczynna uczyla mnie i nigdy ale to nigdy na nikogo niekrzyczala a juz napewno niekazala klekac na grochu wszystkie dzieci jo poprostu kochajo bo jest ciepla aci co jo opczerniajo niech sobie pomyslo jak niszczo dobremu czlowiekowi zycie

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. lukcianka #1739204 | 178.36.*.* 21 maj 2015 17:17

      Sory, ale muszę zdementować swoje 2 poprzednie komentarze. Dlaczego? Bo po prostu nie znam Pani B., ani całej tej sprawy (moje dziecko nie chodziło do jej klasy, więc nie byłam na jej wywiadówkach no i nie znam zainteresowanych sprawą rodziców). Wymyśliłam to wszystko o Pani B. tylko po to, aby pokazać jak łatwo można zmanipulowac materiał, również dziennikarski - vide jednostronny program TVN, który oglądałam). Oprócz programu nic więcej nie wiem na ten temat. Skoro jednak zajęła się tym prokuratura, to chyba coś jest na rzeczy. Kończąc - niech rozstrzygnie to Temida.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Inna #1739193 | 178.200.*.* 21 maj 2015 17:00

        To co pisalam dzialo sie na wiosce Kolo Ostrody.

        odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (14)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5